Teatr relacja

 

 

Teatr Dramatyczny im. Jerzego Szaniawskiego był pierwszym bohaterem akcji „poranek nie w swoim łóżku” promującej nowoczesną architekturę w przestrzeni miasta Płocka.  Dla zwycięzców specjalnego konkursu, w dniu 1 marca 2009 roku gospodarze teatru otworzyli przed zwiedzającymi wszystkie drzwi wewnątrz budynku a architekt otworzył przed widzami wizję autorów oraz ich sposób myślenia o otoczeniu budynku, jego formie zewnętrznej, wnętrzach i rozlicznych funkcjach jakie pełni. 
Podsumowanie: Gmach teatru to architektura nowoczesna. I nie jest to pusty i banalny slogan. Słowo architektura to wyróżnienie, że budynek ten jest czymś więcej niż tylko przestrzenią ograniczoną dachem, gruntem i ścianami, w którym występują aktorzy. Nowoczesna, bo dotyka nowoczesnego myślenia o przestrzeni i najnowszych technologiach. Prosta bryła o szaro – grafitowych barwach stara się z szacunkiem sąsiadować z szarą i wszechobecną szarością swego otoczenia. Monotonny rytm okien okolicznych budynków, prostota ich elewacji i nijakość znajdują swoje odbicie w nowoczesnym języku architektury. Teatr pokazuje jednak, że szarość nie musi oznaczać bylejakości. Z zastanych wartości zbudował imponującą, nową jakość, nie przytłaczając jednocześnie tego co już jest. Wielka, podświetlona szklana ściana domyka czytelnie przestrzeń placu oraz jest jednocześnie śluzą do innego wymiaru życia. Życia teatralnego, odrealnionego i pociągającego. Wnętrze to feeria wrażeń dla zmęczonego codziennością mieszkańca miasta. Przestronne, dwupoziomowe foyer przenosi nas na paryski skwer, duża scena z widownią tonącą w purpurze dodaje skrzydeł naszej umęczonej codziennością psychice a scena kabaretowa (piekiełko) pozwala z bliska dotykać gry aktorskiej. Ale teatr to też zaplecze, które w tym przypadku przypomina samowystarczalne miasteczko w miniaturze. To coś w rodzaju życia na lotniskowcu, czyli super nowoczesna technika zapewniająca wszystko co potrzeba do realizacji założonych celów: obszerne i wielofunkcyjne kulisy, mosty techniczne, ruchome zapadnie, orkiestron, magazyny, garderoby, kabiny elektryka i akustyka, pracownie: plastyczna, perukarska i krawiecka, biblioteka, pralnia oraz dwie restauracje i bufet. Wymienione hasłowo pomieszczenia to tylko namiastka stopnia złożoności technologicznej teatru. W centrum nowoczesnego myślenia pozostaje jednak zawsze człowiek i jego potrzeby na wszystkich płaszczyznach egzystencji. Najlepszym tego dowodem jest wyciągowy system wentylacji zlokalizowany pod każdym fotelem na widowni. Stoi on „non stop” na straży, aby zjedzony na prędce, ciężkostrawny dla żołądka obiad nie rzucił cienia na naszą pozycję społeczną w kulturalnym towarzystwie pozostałych widzów…     

<<   O FIRMIE          <<   AKCJA          <<   STRONA GŁÓWNA